Strony

sobota, 27 lipca 2013

Tort porzeczkowy z białą czekoladą

   Jako mała dziewczynka chciałam zostać słynną cukierniczką ;) i przyrzekłam wtedy mojej przyjaciółce, że na jej wesele upiekę jej tort. Tydzień temu Ewa wyszła za mąż, a ja dotrzymałam mojej obietnicy. Co prawda słynną cukierniczką nie zostałam (jestem hydrografem, ale to już inna bajka), a Ewa zamówiła tort w profesjonalnej piekarni, ale postanowiłam, że zrobię jej miniaturę tortu weselnego i wręczę zamiast kwiatów. 
   Tort wyszedł pyszny, lekko kwaskowy, a biała czekolada dopełniła całości. No i najważniejsze, udało mi się zaskoczyć moją przyjaciółkę. :)



Składniki na biszkopt:
 5 jajek
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

Składniki na krem:
250 g  serka mascarpone
500 ml śmietany 36%
300 g  białej czekolady

Konfitura porzeczkowa:
500 g czarnej porzeczki
1 szklanka cukru
2 łyżeczki żelatyny

Do nasączenia
3/4 szklanki wody
sok z połówki cytryny
cukier do smaku
1/2 szklanki wódki


   Biszkopt najlepiej jest przygotować dwa dni przed podaniem tortu. Dzień przed podaniem należy przełożyć go kremem. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
   Białka oddzielić od żółtek i ubijać, aż zaczną tworzyć się tzw. miękkie wierzchołki, następnie należy zacząć dodawać stopniowo cukier, nie przerywając ubijania. Na koniec dodawać po jednym żółtku ciągle ubijając.
   Oba rodzaje mąk przesiać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać szpatułką lub mikserem, ale na bardzo wolnych obrotach i tylko do momentu połączenia się składników.
   Piec w temperaturze 170ºC około 30-40 minut lub do suchego patyczka. Po upieczeniu biszkopt należy upuścić w formie na podłogę z wysokości około 60 cm. Studzić w uchylonym piekarniku. Ciasto wyjąć z formy dopiero po całkowitym wystudzeniu.

   Serek mascarpone i śmietana powinny być dobrze schłodzone przed przygotowaniem kremu.
   Białą czekoladę należy rozpuścić w kąpieli wodnej i dobrze przestudzić. W osobnym naczyniu ubić serek mascarpone ze śmietaną kremówką, następnie w dwóch partiach dodać rozpuszczoną i wystudzoną czekoladę. Dokładnie wymieszać szpatułką i schłodzić w lodówce.

   Owoce czarnej porzeczki wyszypułkować i umyć. Włożyć do garnuszka z grubym dnem, zasypać cukrem (ilość cukru można modyfikować w zależności jak kwaśne są owoce porzeczki) i gotować na małym ogniu, aż porzeczka puści sok, a owoce zaczną się rozpadać. Owoce lekko przestudzić i dokładnie zmiksować. Żelatynę namoczyć w 2 łyżkach zimnej wody, gdy napęcznieje włożyć ją do ciepłych owoców i dokładnie wymieszać do rozpuszczenia. Konfiturę dobrze wystudzić.

   Wszystkie składniki do nasączenia tortu wymieszać razem. Ostudzony biszkopt przekroić na pożądaną ilość blatów. Ze względu na to, że mój tort był w rozmiarze mini, każde piętro biszkoptu przecięłam tylko na pół.
   Spód tortu nasączyć przygotowanym ponczem, następnie nałożyć i równo rozsmarować warstwę konfitury, na którą położyć krem z mascarpone i białej czekolady. Przykryć kolejnym blatem biszkoptu i ponownie nasączyć.
   Gotowy przełożony tort posmarować pozostałym kremem.
 
   Dekoracje na ten tort wykonałam z białej czekolady i masy cukrowej do robienia kwiatów. Na czekoladowe ranty wykorzystałam 400 g  białej czekolady, którą rozpuściłam w kąpieli wodnej, a następnie równo rozprowadziłam na specjalnej taśmie foliowej do robienia rantów. Kiedy czekolada była ścięta wystarczająco aby przy dotknięciu jej nie został żaden odcisk, ale nadal miękka na tyle, aby można było ją formować, obłożyłam nią każde piętro tortu i włożyłam do lodówki aby czekolada dobrze stwardniała. Na koniec odkleiłam folię od czekolady i ustawiłam piętra tortu na sobie.
   Dodatkowo udekorowałam tort kilkoma świeżymi owocami i listkami czarnej porzeczki.

  Dużo pracy ale muszę powiedzieć, że się opłacało ;)

   Smacznego!

sobota, 13 lipca 2013

Biszkopt rzucany

   Dziś podstawa każdego tradycyjnego tortu, czyli biszkopt. Do tej pory zawsze robiłam biszkopt z przepisu mojej mamy, lekki i puszysty, który zawsze wychodzi. Dziś jednak zrobiłam z przepisu Dorotus z Moich Wypieków. Muszę powiedzieć, że w smaku i konsystencji bardzo podobny do biszkoptu mojej mamy, jednak różnica jest taka, że ten biszkopt wychodzi równy jak stół, co oznacza, że nie trzeba mu ścinać wierzchołka aby mieć ładny, płaski tort. Spróbujcie, a z pewnością będziecie zadowoleni.


Składniki:
 5 jajek
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

   Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
   Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę. Gdy zaczną się formować tzw. miękkie wierzchołki należy zacząć dodawać stopniowo cukier, nie przerywając ubijania. Gdy cały cukier zostanie dodany należy do masy zacząć dodawać po jednym żółtku i dalej ubijać.
   W osobnym naczyniu wymieszać oba rodzaje mąk, następnie przesiać je do masy jajecznej i delikatnie wymieszać szpatułką. Można również wymieszać mikserem, ale na bardzo wolnych obrotach i tylko do momentu połączenia się składników.
   Piec w temperaturze 170ºC około 30-40 minut lub do suchego patyczka. Po upieczeniu biszkopt należy upuścić w formie na podłogę z wysokości około 60 cm. Studzić również w formie w uchylonym piekarniku. Ciasto wyjąć z formy dopiero po całkowitym wystudzeniu.

   Smacznego!



sobota, 6 lipca 2013

Torcik czekoladowy z wiśniami

   Inspiracją do zrobienia tego tortu było ciast black forest gateau, do którego zrobienia ciągle namawia mnie mąż. Ciągle się do niego zabieram i zabrać nie mogę, a na razie powstał ten czekoladowy torcik, do którego wykorzystałam konfiturę wiśniową domowej roboty i przepis na krem  z mascarpone od Dorotus z Moich Wypieków, a znajdziecie go też tu.
   Jeśli ktoś lubi czekoladę i wiśnie (a osobiście nie znam nikogo kto nie lubi) to z pewnością to ciasto mu zasmakuje :)



Składniki na ciasto czekoladowe:
175 g masła
75 g gorzkiej czekolady
300 g mąki
350 g cukru
25 g kakao
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 jajka
200 g jogurtu lub maślanki
2 szczypty soli

Składniki na krem:
500 g serka mascarpone
500 ml śmietany kremówki
3 łyżki cukru pudru
łyżeczka ekstraktu z wanilii

Polewa czekoladowa:
50 ml śmietany kremówki
50 g gorzkiej czekolady

Wiśnie lub czereśnie do dekoracji

   Masło i czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Żółtka oddzielić od białek. Żółtka z 50 g cukru utrzeć na puszystą masę, dodając na koniec jogurt lub maślankę, jeszcze chwilę ucierać.Wszystkie suche składniki wymieszać w dużej misce. Wszystkie mokre składniki (oprócz białek) dodać do suchych i dokładnie zmiksować. Białka ubić na sztywną pianę, dodać do zmiksowanego ciasta i dokładnie, ale delikatnie wymieszać łyżką.
   Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w temperaturze 180ºC przez około 60 minut lub do suchego patyczka. Po upieczeniu ciasto należy studzić w foremce.
   Serek mascarpone i śmietanę kremówkę włożyć do misy miksera i ubić do tzw. miękkich wierzchołków, następnie dodać cukier puder i ubić wszystko na sztywno.
   Zimne ciasto czekoladowe przekroić aby powstały trzy blaty. Każdy blat można nasączyć ponczem cytrynowym (z wody, soku z cytryny i cukru), do którego można również dodać alkohol.
   Śmietanę kremówkę zagotować, zdjąć z ognia i dodać do niej połamaną w kostki czekoladę. Mieszać, aż czekolada całkowicie się rozpuści. Odłożyć dwie łyżki polewy i przestudzić.
   Krem podzielić na dwie części. Jedną część wymieszać z dwiema łyżkami polewy, zaś drugą z ekstraktem z wanilii. Przekładać tort najpierw warstwą konfitury wiśniowej, a potem dowolnym kremem. Następnie na krem położyć następny blat ciasta. Czynność powtórzyć z resztą kremu i konfitury. Ostatni blat polać polewą czekoladową i udekorować wiśniami lub czereśniami.


  Smacznego!