Strony

sobota, 13 lipca 2013

Biszkopt rzucany

   Dziś podstawa każdego tradycyjnego tortu, czyli biszkopt. Do tej pory zawsze robiłam biszkopt z przepisu mojej mamy, lekki i puszysty, który zawsze wychodzi. Dziś jednak zrobiłam z przepisu Dorotus z Moich Wypieków. Muszę powiedzieć, że w smaku i konsystencji bardzo podobny do biszkoptu mojej mamy, jednak różnica jest taka, że ten biszkopt wychodzi równy jak stół, co oznacza, że nie trzeba mu ścinać wierzchołka aby mieć ładny, płaski tort. Spróbujcie, a z pewnością będziecie zadowoleni.


Składniki:
 5 jajek
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

   Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
   Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę. Gdy zaczną się formować tzw. miękkie wierzchołki należy zacząć dodawać stopniowo cukier, nie przerywając ubijania. Gdy cały cukier zostanie dodany należy do masy zacząć dodawać po jednym żółtku i dalej ubijać.
   W osobnym naczyniu wymieszać oba rodzaje mąk, następnie przesiać je do masy jajecznej i delikatnie wymieszać szpatułką. Można również wymieszać mikserem, ale na bardzo wolnych obrotach i tylko do momentu połączenia się składników.
   Piec w temperaturze 170ºC około 30-40 minut lub do suchego patyczka. Po upieczeniu biszkopt należy upuścić w formie na podłogę z wysokości około 60 cm. Studzić również w formie w uchylonym piekarniku. Ciasto wyjąć z formy dopiero po całkowitym wystudzeniu.

   Smacznego!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz