Strony

czwartek, 11 kwietnia 2013

Pavlova z Mascarpone

   Ostatnio zostało mi 6 białek po tym jak zrobiłam Crème brûlée, więc trzeba było je jakoś wykorzystać.
   Mój mąż nie przepada za słodkościami, jednak kiedy robię Pavlovą, to zawsze jej ulega. Tą zrobiłam jako deser na jego urodzinowy obiad. Ale zamiast piec jedną dużą bezę, zrobiłam 6 mniejszych, tak aby każdy z gości miał swoją mini Pavlovą. Wyszła pyszna, chrupiąca na zewnątrz i ciągnąca w środku. Do tego ser mascarpone, bita śmietana i truskawki. Goście byli zachwyceni!

BEZA
Składniki na jedną dużą lub 6 małych bez:
6 białek
350g drobnego cukru lub cukru pudru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka octu

Piekarnik rozgrzać do temperatury 180ºC.
Białka ubić na sztywno. Kiedy są już ubite należy stopniowo dodawać cukier dalej miksując. Dodać mąkę ziemniaczaną i ocet i dokładnie wymieszać.
Na papierze do pieczenia narysować okręgi (około 10 cm średnicy każdy). Masę z białek można wyłożyć na te okręgi łyżką, lub workiem cukierniczym z ozdobną tylką. Ważne jest aby brzegi naszej bezy były wyższe niż środek.
Blachę z bezami włożyć do piekarnika i od razy zmniejszyc temperaturę do 140ºC. Piec około 60 minut (lub dłużej jeśli robimy jedną dużą bezę). Kiedy upłynie czas pieczenia bezę należy pozostawić w piekarniku przy otwartych drzwiczkach do wystygnięcia.

KREM
150ml śmietany 36%
200g sera Mascarpone
2 żółtka
1 laska wanilii
2 łyżki cukru pudru
Owoce do przybrania (u mnie truskawki).

Z laski wanilii wyłuskać ziarenka. Żółtka utrzeć na parze z cukrem pudrem i ziarenkami wanilii. Kiedy masa będzie puszysta dodawać stopniowo serek maskarpone i dalej ucierać, aż wszystko dokładnie się połączy. W osobnym naczyniu ubić śmietanę i wyłożyć szpatułką na masę z jajek i sera, delikatnie wymieszać do połączenia składników. Odstawić do lodówki aby krem dobrze stężał. Wykładać masę na bezę i udekorować owocami tuż przed podaniem.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz